Recent Posts

niedziela, 29 grudnia 2013

Po łupy do Tafraoute – ciąg dalszy Świątecznych opowieści.


Pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Im bliżej do Tafroaute tym więcej czerwieni wkrada się w krajobraz. Takiego kolory są domy przytulone do zbocza gór Anty Atlasu i taka jest ziemia.
W dolinach spały migdałowce. Słońce złociło wyschnięte trawy.


Dzisiaj środa, dzień targu w mieście.
Centrum miasta wypchane po brzegi chodzącymi w te i we te ludźmi. A na dodatek pchające się wszędzie osły, muły, samochody.


Wszyscy obładowani towarem – tym kupionym – lub tym, co ma być sprzedany.
Kobiety w swym podkreślającym przynależność plemienna czarnym strojem paradowały z koszami wiklinowymi na plecach. A tych koszach wszystko, co się udało upchać, I jajka i powiązane kury.


Dobrze rozpocząć buszowanie po starganych ciepłą zupą.
To też na drugie śniadanie świąteczne będzie „bisarę” zupa krem z bobu z oliwą i ostrą papryką „harrisą”



Targ rozłożył się przy korycie rzeki, ładnie zorganizowany. Zaczynamy od przekąsek, na wejściu wózki z chlebem, mini stoiska ze smażonymi rybami i masa słodyczy dla dzieci.


Dalej artykuły spożywcze. 


Wśród poukładanych w stosy warzyw i owoców wyróżniały się dumnie wystawione na słonce daktyle z Zagory. Kupiłam całe kilo. Ciemnofioletowe, idealne wysuszone rozpływały się w ustach i przypominały smak późne lato w oazach. I najlepszy czosnek z dolin Anty Atlasu! 


Idąc dalej, za pszczołami, dotarłam do miodów.
Kadzie słodkiego nektaru z różnych rejonów Maroka. Pszczelarze z Tafraoute zachwalają głośno ten z kaktusa, ostry jak chili i słodki jak …. Miód J doskonały na chore gardło.


Nagle moje oczy skierowały się na ukryte małe pękate beczki. Znalazłam prawdziwy skarb!
Miody tradycyjnie robione, nie w ulach tylko wybierane pszczołom „na dziko” z gór Atlasu Wysokiego.
Do mojego kosza ląduje ten z tymianku… zapach ziół uwiódł mój nos a naturalna słodycz moje kubki smakowe.
A no koniec migdały!


Chrupiąc udałam się do w drogę powrotną do Agadiru.



Na Świąteczną ucztę z ryb i owoców morza. ·




 ps. Poznaj wszystkie smaki Maroka z Martinitours. 
Indywidualne wyprawy Martinitours  Zapraszam, szczegóły na maila: martyna@martinitours.pl 
Zapisy na wyprawy kulinarne i kulturowe / w domach u tubylców/ na rok 2014 martyna@martinitours.pl

0 komentarze:

Prześlij komentarz